Każdy może zagrać o koronę. Ale czy się odważy?
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Podstawowe
Imię i nazwisko: Armen, często nazywana też Aurum (z łaciny złoto)
Wiek: 1162 lat
Rasa: Jednorożec
Pochodzenie: Lasy Cornu
Ród: Szlachecki
Zawód: uzdrowicielka (niewolnica XDD /zbok minka/)
Wygląd
Figura i wzrost: 165 cm, dobra, koścista
Kolor skóry: mleczna cera
Kolor oczu: błękitne
Kolor włosów: złote
Cechy szczególne:
Charakter
Cechy charakteru: dobra, łagodna, cicha, delikatna, spostrzegawcza, uważna, nieufna, wytrzymała, mądra
Lęki: że nigdy nie uda jej się odnaleźć siostry
Hobby: patrzenie w niebo na gwiazdy, szycie, malowanie farbami
Umiejętności: doskonała krawcowa, zna prawie wszystkie gwiazdozbiory, zdolności uzdrowicielskie
Historia
Dopóki na świecie nie pojawiła się Aurae Armen była... Zupełnie inna. Dopiero jej siostra obudziła w niej prawdziwą łagodność. Dziewczyna pokochała ją od razu i obie stały się nierozłączne. Przez 400 lat wiodła wprost wymarzone życie. Jeden bliski jej człowiek – ojciec - zniszczył wszystko w zaledwie jednej chwili. Armen było ciężko po samym zniknięciu mamy, a agresja taty sprawiała, że dziewczyna stawała się coraz bardziej nieufna względem wszystkich. Jedyna osoba której mogła zaufać była jej siostra.
Stało się coś czego Armen nawet sobie nie wyobrażała, bo nie była w stanie w ogóle o tym myśleć – ona i Aurane zostały rozdzielone i oddane do wpływowych rodów przez ojca, a umowa którą zawarł nie była byle jaka i dziewczyny mogły jedynie pomarzyć o złamaniu jej, bez konsekwencji.
Armen trafiła do rodu [tu wstaw nazwisko postaci Natalii xD] i służy im już od pokoleń. Niestety raz naraziła się na duży gniew [znów nazwisko postaci Natki XD] gdyż zakochała się w starszym synu – Rodnerym . Dziewczyna myślała, że to platoniczna miłość ale myliła się. Romans nie trwał jednak długo gdyż zostali nakryci przez młodszego syna. On powiedział o tym ojcu z myślą, że ten wydziedziczy starszego syna, a on zgarnie cały majątek dla siebie. Ojciec jednak kazał wybierać starszemu synowi: albo on zostaje wydziedziczony i musi odejść, albo Armen zostaje zamknięta w piwnicach do czasu jego śmierci. Armen wiedziała co się stanie jeszcze zanim została zawleczona i zamknięta w ciemnościach na 67 lat. Ten czas w jakiś sposób ją zmienił, a w szczególności dał jej nauczkę, że ludzie są nieprzewidywalni. Armen stała się wytrzymalsza ale straciła nadzieję na miłość, nawet przestało jej na tym zależeć. Jedyna osoba, którą kochała całym sercem była daleko od niej, poza zasięgiem. Ostatni raz widziała siostrę 700 lat temu, a z każdym dniem coraz bardziej wzrastał w niej żal, że nie udało jej się zrobić nic aby ją znaleźć.
Ciekawostki
nigdy jakoś bardzo nie interesowały ją gwiazdy ale zawsze towarzyszyła siostrze w nocy, a po ich rozdzieleniu tylko myśl, że Aurae patrzy w to samo niebo co ona dawało jej siły, nadal daje
po raz pierwszy została nazwana Aurum zaraz po tym jak trafiła do [nazwisko :v] przez malutką Aggy, niestety dziewczynka była ciężko chora, a Armen niedokształcona i dziecko zmarło
Ostatnio edytowany przez Armen (2016-12-18 22:18:25)
Rozłąka... męka dla duszy, dla ciała. Zimno mimo słonecznej pogody.
Pusto mimo iż w koło ludzi pełno, cicho mimo gwaru i zgiełku.
Offline
Strony: 1